Szkło hartowane – czy jest potrzebne? Jak przykleić szkło hartowane do telefonu?

Dla właścicieli smartfonów, które zazwyczaj są wrażliwe na wszelkie upadki ta wiadomość może być bardzo ważna. Nie jest trudno dopuścić do sytuacji, w której telefon przypadkowo wymyka nam się z rąk i upada na twardą nawierzchnie. Możemy również dopuścić do zarysowania ekranu trzymając telefon razem z kluczami w jednej kieszeni bądź torebce.

Producenci obecnie tworzą urządzenia z bardzo odpornymi ekranami, które według ich informacji są w stanie przetrwać naprawdę wiele, a przedni panel odporny jest na zarysowania. Zawsze jednak istnieje ryzyko jego uszkodzenia. Szczególnie w przypadku droższych telefonów, warto zainwestować kilkadziesiąt złotych w dobrej jakości szkło hartowane, aby zabezpieczyć telefon.

Szkła hartowane – czy są potrzebne?

Najpopularniejszymi rozwiązaniami obecnie są szkła i folie ochronne. Te drugie jednak charakteryzują się lekko mniejsza skutecznością, szczególnie na upadki. Sprawdzają się jednak świetnie jako zabezpieczenie przed zarysowaniami. Szkło hartowane umożliwia utrzymanie urządzenia w idealnym stanie przez długi czas. Oprócz dopasowania do indywidualnych cech telefonu, powinniśmy wziąć pod uwagę parametry twardości szkła, które określane są według skali Mohsa. Im wyższy ten parametr, tym oczywiście lepiej. Optymalna sytuacja, to gdy szkło charakteryzuje się twardością H8 lub H9. Na rynku znajdziemy bardzo szeroki wybór tego typu akcesoriów, gdzie z pewnością znajdziemy produkt spełniający nasze oczekiwania. Najbardziej popularnymi producentami wysokiej jakości szkieł hartowanych są:

3mk

Winner WG

MyScreen Protector

Forever

Jak nakleić szkło hartowane?

Jeżeli zdecydujemy się na samodzielny montaż szkła hartowanego, powinniśmy pamiętać o kilku zasadach. Jeżeli nie czujemy się na siłach, warto zlecić to zadanie wykwalifikowanemu specjaliście. Nie jest to jednak bardzo skomplikowana procedura i jeżeli mamy chociaż trochę zdolności manualnych, z pewnością sobie z tym poradzimy. Zazwyczaj przy zakupie produktu, oprócz szkła i ściereczek pomagających zetrzeć brud i kurz z powierzchni, o którą chcemy zadbać dostajemy instrukcję obsługi naklejania szkła. Jeżeli nie jest dla nas zbyt czytelna, zawsze możemy posiłkować się filmikami na popularnych witrynach internetowych.

Optymalne przyklejenie szkła zapobiegnie powstawaniu nieestetycznych pęcherzyków powietrza, kurzu czy innych niedogodności. Cały proces jest dość prosty, lecz wymaga dużej precyzji.

Klejenie szkła hartowanego – krok po kroku

Pierwszorzędną kwestią podczas montażu jest dokładne oczyszczenie powierzchni roboczej. Jeżeli nie zadbamy o przeprowadzenie tego etapu, drobinki kurzu i inne zanieczyszczenia mogą dostać się między szkło a szybę telefonu, co skutecznie może utrudniać korzystanie z niego.

Dołączonymi do zestawu ściereczkami, czyścimy ekran. Jeżeli mamy pod ręką – możemy wykorzystać sprężone powietrze, aby zdmuchnąć pozostałe zanieczyszczenia. Następnie przechodzimy do odklejenia folii zabezpieczającej, która znajduje się od strony klejącej szybki.

Kolejnym krokiem jest dopasowanie szkła do ekranu. Od tego zadania zależy przyszły wygląd przedniego panelu naszego smartfona, powinniśmy więc najbardziej się przyłożyć do tego etapu.

Punktami odniesienie są głośnik lub aparat w telefonie. Montujemy szybę powoli i ostrożnie, dociskając szkło na środku ekranu. Spowoduje to równomierne rozłożenie kleju.

Końcowy etap to przetarcie powierzchni szkła ściereczką, dociskając jednocześnie szkło do klejonej powierzchni.

Czy można ponownie przykleić szkło hartowane na telefon?

Szkło hartowane różni się od folii ochronnej między innymi tym, że można ją ściągnąć i założyć ponownie, w razie niepowodzenia montażu. Nie jest to jednak zalecany zabieg, gdyż nie będzie już trzymało tak dobrze, jak przy pierwej próbie.

Przy próbie zdjęcia szkła, początkowo natrafiamy na opór. Gdy jednak pod powierzchnie dostanie się nieco powietrza, cała operacja idzie gładko i sprawnie. Należy jednak uważać by wykonywać tą czynność ostrożnie, ponieważ szkło może pęknąć i nas pokaleczyć.